wtorek, 27 października 2015

To chyba koniec...

Wiele się u mnie pozmieniało. Sandrulinka przestaje mieć dla mnie sens. Mam sporo obowiązków na studiach i poza nimi - tworzę duże opowiadanie o studentach w Lublinie, piszę do dwóch gazet studenckich i chcę też mieć czas dla znajomych. Blog personalny już mnie nie bawi...

Wszystkich zainteresowanych zapraszam na mojego bloga "Mieszkać w Mieście Inspiracji". To tam mnie teraz znajdziecie. Poza tym na bieżąco piszę na portalu "Coś Nowego". Nie zrezygnuję z pisania na pewno, ale ten blog już nie daje mi takiej radości jak kiedyś.


Jeśli jest ktoś, kto tu zaglądał, niech wpada na zainspirowani-lublinem.blogspot.com
Buziaki :* :*